wtorek, 17 lutego 2015

Akcesoria chustowe

Tyle się porobiło.. Obiecałam sobie nie zaniedbywać bloga, a tu co...
Młoda chora... zapalenie płuc i oskrzeli :( Walczymy z katarem od 9dni, bezskutecznie.
Czas pochłaniają mi marudzenia Jul i zamówienia. Trochę tego powstało, więc dziś głównie zasypię blog fotkami.
Powstały miękkie, miłe i cieplutkie osłonki do noszenia w chuście/nosidle








Powstały też butki i czapki do kompletów:






Szykują się dalsze dzieła :)