wtorek, 17 lutego 2015

Akcesoria chustowe

Tyle się porobiło.. Obiecałam sobie nie zaniedbywać bloga, a tu co...
Młoda chora... zapalenie płuc i oskrzeli :( Walczymy z katarem od 9dni, bezskutecznie.
Czas pochłaniają mi marudzenia Jul i zamówienia. Trochę tego powstało, więc dziś głównie zasypię blog fotkami.
Powstały miękkie, miłe i cieplutkie osłonki do noszenia w chuście/nosidle








Powstały też butki i czapki do kompletów:






Szykują się dalsze dzieła :)

sobota, 17 stycznia 2015

Łóżeczko mojej córci

Jak to się stało, że ten post jeszcze nie znalazł się na blogu tego nie wiem... Łóżeczko powstało już jakiś czas temu, a Jul wyjątkowo się podoba :), co mnie oczywiście ogromnie cieszy. Zdobienie odbywało się etapami i zajęło.... kilka miesięcy... tak tak, zaczęłam chyba w 6m ciąży a skończyłam jakieś 2 miesiące po urodzeniu Jul. Ale chyba było warto...


Podoba się??

wtorek, 13 stycznia 2015

Wiosenny sweterek

Dziś chwalę się sweterkiem jaki całkiem niedawno robiłam dla znajomej.
Sweterek bardzo wiosenny, bo z elastycznej włóczki w ładnym, gołębim kolorze. Robiłam ją z włoczki NAKO Confort Srtercz, a efekty wyglądają tak:


Ogólnie bardzo polubiłam włóczki NAKO, wydajne i w dobrej cenie.
Czekam teraz aż sweterek dojdzie do nowej właścicielki, a ona pokaże się w nim i podeśle zdjęcia.

środa, 7 stycznia 2015

Bo obietnic trzeba dotrzymywać...

.. więc szybciutko wrzucam zaległe prace i obiecuję następny post już w przyszły tyg. Będzie dłuższy i ciekawszy.





czwartek, 11 grudnia 2014

Zasypię Was teraz ciuszkami dla córci

Jako świeża matka praktycznie nic innego nie robię prócz opiekowania się Maleństwem... no i czasem drobnego szydełkowania. Fakt, przed świętami nie jest drobne, bo dzieje się i nie wiem w zasadzie w co "łapki" włożyć. Ale zanim o tych "teraźniejszych" pracach, to pokażę Wam kilka zaległych.












Podoba się //

niedziela, 7 grudnia 2014

Ojojoj, to się narobiło... Trzeba odświeżyć bloga!! :)

Przepraszam... Oj nie wiedziałam, że aż tyle mnie tu nie było....
A działo się. Przede wszystkim chcę Wam przedstawić małą śliczną istotkę, za sprawą której ten blog został tak zaniedbany.
Oto JULIA, moja córeczka, urodzona 2 lipca 2014r, z wagą 2400g i wzrostem 52cm.



A teraz już obiecuję : postaram się pisać choć jeden post miesięcznie.
Pozdrawiam

środa, 2 kwietnia 2014