piątek, 30 marca 2012

Nowe "tworki"

Przede wszystkim kilka słów o Mańku.
Psiak czuje się o wiele lepiej. Po operacji wraca do formy, coraz chętniej bawi się i biega. Dziś pierwszy raz się wypróżnił (od zeszłego czwartku), dostał też ostatni zastrzyk z antybiotykiem, a w przyszłym tygodniu będzie miał ściągane szwy. Poza tym cięcie dobrze się goi, a pies dostał duże rokowania na przyszłość.
Jeżeli o Mańku mowa, to nie może się obejść bez podziękowań dla osóbek które przyczynił się do jego leczenia i zakupiły moje wyroby na ARTILLO
A tu przedmioty, które wykonywałam na zamówienie dla tych osób



Stworzyłam także kilka rzeczy, które można zakupić na ARTILLO wspomogą one produkty na dietę Mańkową :)








Ostatnie kolczyki (różowe kwaiatuszki) i parę innych rzeczy zostały wystawione na LICYTOWANKACH w aukcji od 1zł także na pomoc dla Mańka.
Pozdrawiam

środa, 28 marca 2012

Informacji kilka

Pewnie wszyscy czekacie na informacje o Mańku.
Operacja odbyła się wczoraj, na szczęście nie były otwierane jelita, a co za tym idzie nie była usuwana ich część.
Psiak powoli nabiera sił, dostał dziś zastrzyki, kroplówkę, a 2h temu pierwsze jedzenie- papkę leczniczą, którą wylizał ze smakiem. Teraz czekamy, aż zator... znajdzie ujście.
Ponawiam swój apel o zakupy (choćby najmniejsze) moich wyrobów, z których będziemy mogli zakupić specjalnie pożywienie i leki dla Mańka.
Możecie je nabyć na ARTILLO oraz od 1zł wystawiłam dwa przedmioty na LICYTOWANKACH (jutro kolejny przedmiot).
Dziękuję także 3 wspaniałym osóbką za zakupy moich przedmiotów i w tym wspomożenie leczenia :* 



Poza tym już w tą sobotę, tj. 31.03.2012r, w Strzeleckiej Krainie Zabaw odbędą się warsztaty z wykonywania ozdób Wielkanocych, na których będę jedną z instruktorek
 Zapraszam również na targi:

poniedziałek, 26 marca 2012

Apel do Was Kochani.

Nie wiem, czy już o tym wspominałam, ale Nasz Maniuś jest bardzo chory. Prawdopodobnie coś zjadł i zrobił mu się zator w jelitach. Już bardzo groźny dla jego życia. Od czwartku piesek nie załatwił się, więc możecie przypuszczać jak jelita są już zatkane :( Pies marnieje w oczach. Ledwie co wstaje, ma problemy z utrzymaniem się na łapkach, nic nie je.
Dziś w przychodni weterynarz poinformował nas, że konieczna jest operacja jutro. Maniuś dostał 3 kroplówki i 5 zastrzyków wzmacniających, z witaminami i antybiotyk. Jutro sądny dzień i długa rekonwalescencja.
Tu Maniek w swej formie, przed chorobą.

Ponieważ operacja oraz wszystkie leki są bardzo kosztowne, postanowiłam, że wszystkie rzeczy które uda mi się sprzedać na ARTILLO w moim sklepie będą przeznaczone na Mańka.
Także wielka prośba do Was: Zakupcie choć najmniejszy drobiazg (a ja się odwdzięczę).
Zapraszam również na LICYTOWANKI gdzie zamieszczam aukcje z przedmiotami do licytacji od 1zł.
Pozdrawiam

sobota, 24 marca 2012

Jagody ze śmietaną

Oj marzą mi się już!! A przynajmniej truskawki :)
A zostając w tych klimatach, chwalę się ostatnimi moimi wyrobami, które powstały właśnie w tych kolorach. Jest to cały komplet wykonany na szydełku z przemiłej w dotyku włóczki:
A w zbliżeniach: jest to chusta o wymiarach 110x62 wykonana z dwóch odcieni fioletu


czapeczka, w właściwie kapelusik wykonany ażurowym ściegiem, doskonała na wiosenne, a nawet letnie wojaże
I mintenki rękawiczki ażurkowe, będą zdobiły każdą wiosenno-letnią kreację

(do nabycia na ARTILLO)

Dziś piękna pogoda, więc trzeba korzystać :)
Pozdrawiam

Dziś

środa, 21 marca 2012

Z dobrą energią :)

Przede wszystkim dziękujemy za trzymanie kciuków.
Piszę ze szpitala, Janek jest już po operacji. Zaczęła się dziś o 9.06, a o 9.40 był już z powrotem. Wszystko przebiegło ok, teraz jest już wybudzony, gra i zachowuje się tak, jakby nic dziś nie przeszedł... :)

A na rozładowanie emocji wrzucam Wam ostatnio wykonany komplecik łowicki.
Jakoś tak sam pomysł wskoczył do głowy i nawet bardzo mi się spodobał:



Buziaki

poniedziałek, 19 marca 2012

Wymianki

Witam kochani,
Zacznę od wymianki MISIOWEJ na którą zapisałam się w MOIM ARCYDZIEŁKOWANIU
Pomysł wymianki był jak dla mnie super :)
Ja dostałam przepiękny prezent od Joasi z Plaecionki Joanki same cudowności:
 A tu przybliżenie piękności,
Śliczna kurka i jajuszko już zdobią mój domek na Wielkanoc
 Karteczka.... ręcznie malowana?? Podziwiam za zdolności!!
 Śliczny notesik
 Dwa miśki :) Polarny (zakoszony już przez mojego synka) i śliczny koraliczkowy :)
Do tego super przydaśki i pyszności ( w  większości już w brzuszku Janka :D).
Serdecznie dziękuję za przepiękny prezent, jestem zachwycona zdolnościami.

A ja wysyłałam prezencik do ANI
I wyglądał tak:
 I trochę przybliżeń:


Oprócz tego w paczuszce umieściłam też trochę przydasi i pyszności.

A teraz wymianka W POSZUKIWANIU WIOSNY, którą ogłosiłam w lutym na moim blogu.
Ja wylosowałam prezencik od AGI, która przesłała mi takie oto piękności:
 I zbliżenia:
Przepiękna, delikatna karteczka i super podkładka pod kubolek, na poranną kawkę :)
 Niesamowita, (chyba rzeźbiona) świeczka. Pierwszy raz takie cudo widzę.
Oczywiście super mega wielka ilość drewnianych koraliczków różnej wielkości i pyszności :)
Ogromnie dziękuję za milusią paczuszkę.

Ja wysyłałam prezencik do MAGGIE
A oto co wysyłam
 Niebiesko-biały naszyjniczek
 Kolczyki z kryształków Swarovskiego
 Wiosenny notesik
 Karteczka
mam nadzieję, że prezenciki się spodobają
Wiem, wiem... fotki z tych wymianek miały się pojawić dopiero jutro i pojutrze... Niestety jak już pisałam wcześniej od jutra jestem z synkiem w szpitalu na usuwaniu migdałków, a nie chciałam wrzucać fotek już po fakcie (wolę przed :)).
Jeżeli któraś z Was będzie miała problem z WYMIANKĄ WIOSENNĄ (nie otrzyma jej na czas, będzie miała problemy z wysyłką, idt.) proszę piszcie do mnie. Zajmę się tym faktem najpóźniej w piątek.
I trzymajcie za nas mocno kciuki przez te 3 dni pobytu w szpitalu, będą nam bardzo potrzebne.
Buziaki

niedziela, 18 marca 2012

Słonecznie, niedzielnie :)

U nas od rana słoneczko, cieplutko, prawdziwa wiosna :) Więc i nasze samopoczucie nieco lepsze. U mnie choroba się dalej nie rozwija, może uda mi się ją zahamować. A Janek co prawda dalej kaszle, ale poza tym nieźle się trzyma. Trzeba więc po śniadanku wybrać się na wygrzewanie chorych gardełek i zatok w słonku.
A to taki przerywnik w robieniu chusty, który ostatnio stworzyłam
Naszyjnik na zamówienie z opalu

I wiosenne kolczyki-bakłażanki (które można nabyć na ARTILLO)

Wspaniałej niedzieli życzę :)