W majowy weekend zaczynamy remont domowy :) Z tej okazji, że odnowimy i przeniesiemy sypialnie postanowiłam odświeżyć małą komódkę.
Została pobejcowana, malowana, postarzana, ozdobiona decoupagiem i lakierowana.
Efekt mi się podoba, choć widzę w niej trochę błędów. Jest to pierwszy mebel, któremu dałam "nowe życie", więc mimo wszystko jestem bardzo dumna.
A oto zdjęcia:
Tak komódka wyglądała pobecowana
A tak odnowiona :)
PRAWA AUTORSKIE Wszystkie prace, zdjęcia i teksty zamieszczone na tym blogu stanowią wyłączną własność autorki. Jeśli jest inaczej - wyraźnie to zaznaczono. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez zgody i wiedzy autorki jest zabronione. MOJE PRACE Jeżeli interesuje Cię jakaś moja "praca" i chcesz ją nabyć napisz w komentarzu lub na maila.
piątek, 19 kwietnia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo ładnie wyszła ta komoda:-)))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszła!!!
OdpowiedzUsuńŁadna komódka, przecierka super widoczna ,i motyw zawsze ładnie prezentujący się. Kochana myślę ze się nie obrazisz, jak Ci doradzę na przyszłość, abyś nie wycinała motywów, tylko je wyrywała.W motywach wycinanych są bardzo widoczny brzeg, a wyrywane się bardziej komponują z tłem, i brzeg motywu jest wtedy mniej widoczny. Motyw ma wygląd jak by był namalowany.Ja osobiście zawsze wyrywam.
OdpowiedzUsuń