piątek, 13 września 2013

Mydło, powidło... i kawa :D

Witajcie,
Szybciutko, spowiedź z ostatnich dni...
A działo się tyle:
POWIDŁA
PAKOWANIE I OZDABIANIE SŁOIKÓW



A do dobrych powidełek pyszna kawa, w pięknych filiżankach kupionych na Pchlim Targu i z podkładkami mojej roboty :)


Zapraszam Was na pyszności, a ja postaram się odwiedzić dziś Was :) Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. miło że wpadłaś do mnie:) jak ładnie ozdobiłaś powidła aż szkoda otwierać:))

    OdpowiedzUsuń
  2. super ozdobione przetwory, na pewno będą idealne na zimowe dni :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)