Na powitanie wiosny lub tego, że dziś u mnie za oknem bardzo brzydka pogoda.
Natknęła mnie pasta jajeczna, której czułam zapach odprowadzając syna do przedszkola. Ale, ale... każdy z nas zna przecież pastę jajeczną, ale żeby nas budziła i dawała kopa na cały dzień, warto ją wzbogacić o kilka witaminek i pobudzający smak.
Moja pasta składa się z :
3 jajeczek
5 małych pieczarek
świeżego szczypiorku
majonezu
przypraw
I jest bardzo prosta do zrobienia. Wystarczy ugotować jajka na twardo, ostudzić, pokroić w drobną kosteczkę. W międzyczasie obrać pieczarki, drobniutko pokroić, usmażyć. Szczypior wymyć, drobno posiekać. Całość wymieszać dodać 1,5łyżki majonezu oraz przyprawy.
Gotowe, smacznego...
PRAWA AUTORSKIE Wszystkie prace, zdjęcia i teksty zamieszczone na tym blogu stanowią wyłączną własność autorki. Jeśli jest inaczej - wyraźnie to zaznaczono. Kopiowanie, wykorzystywanie, rozpowszechnianie, przetwarzanie w jakikolwiek inny sposób zdjęć, tekstów oraz wzorów prac bez zgody i wiedzy autorki jest zabronione. MOJE PRACE Jeżeli interesuje Cię jakaś moja "praca" i chcesz ją nabyć napisz w komentarzu lub na maila.
Ale się głodna zrobiłam....
OdpowiedzUsuń:) To dziwne, że im bliżej Wielkanocy, tym bardziej kusi, żeby wcinać jajka xD Zajrzyj do mnie koniecznie: http://zielony-dolek-grajdolek.blogspot.com/2013/03/wygraam.html
OdpowiedzUsuńKarolciu, wreszcie ogarnęłam zdjęcia z naszej wymianki!Szczegółową relację znajdziesz tutaj: http://zielony-dolek-grajdolek.blogspot.com/2013/03/kolejna-wymianka-z-karolcia.html
OdpowiedzUsuń