czwartek, 18 sierpnia 2011

Moje skoczki

Byłam wczoraj na pogotowiu... Prawdopodobnie to złamanie kręgosłupa. Dostałam leki przeciwbólowe i wypoczynek w domu. Ma przejść do 2tyg.
Niestety nie mogę też wsiadać na konia, chyba zresztą nie dałabym rady.
Ale za to się pocieszam fotkami z moich ostatnich skoków;







Mam za to czas teraz na handmadowanie :) Są więc i jakieś plusy takiego stanu.

Gorąco pozdrawiam

6 komentarzy:

  1. Jejku Karolino zmartwiłaś mnie:(Zdrówka Ci życzę bardzo,bardzo!!!!Buziaki 102!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przykro mi z powodu kręgosłupa, wracaj szybko do zdrowia :( Widzę,że nauka posuwa się do przodu. Śliczny koniś jak się nazywa? Szkoda, że nie mieszkamy bliżej siebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. ech Ty, skoczku... zdrowiej, dobrzej - teraz się trzeba oszczędzać!
    (a ja znam te bóle, bo też skakałam, tyle że po skałach... złamanie kompresyjne 3 kręgów za mną - do tej pory odczuwam, niestety)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojejku przykro mi z powodu kregoslupa.Duzo zdrowka ci zycze:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. Och strasznie mi przykro z powodu kręgosłupa...wracaj jak najszybciej do zdrowia,to najważniejsze.
    Ślę przytulaśki i buziaki!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdrówka, duuużo zdrówka!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)