zobaczyłam je pierwszy raz u Moniki z bloga http://pokojzkominkiem.blogspot.com/ i wiedziałam, że muszę, MUSZĘ je posiadać. Pierwsze zamówiłam u Moniki, ale nie poddałam się i stwierdziłam, że muszę wypróbować sama. Zamówiła kilka materiałów do zrobienia kilku rzeczy na próbę. Oto one:
Na koniec kolczyki Jankowe :D
Oczywiście, moje wyroby nie są tak piękne, słodkie i perfekcyjne jak Moniki, ale na moje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że dopiero się uczę.Już zamówiłam kolejną Wielką dostawę półproduktów i nie mogę się doczekać aż przyjdą (fotki już wydrukowane czekają na "robótki".
Magnesik "z dziewczynką" jest też do zlicytowania, na moim drugim blogu LICYTOWANKI od 1zł, a resztę dodam niedługo na ARTILLO
Pozdrawiam gorąco
są wspaniałe..
OdpowiedzUsuńNie dziwię Ci się... śliczne to jest!
OdpowiedzUsuńno to wpadlas po uszy :):):)i mysle, ze Ci z tym dobrze :) Dziekuje za zaproszenie , ale nie dotre niestety na spotkanie, troszke za daleko...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA widziałaś prace Von Chrupek?
OdpowiedzUsuń